| Autor |
Wiadomość |
| Safira |
 Wysłany: Sob 19:50, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Na wzgórzu zacząła biegać mała norka. Lwica chwyciła ją zębami i skeciła kark. Poczym zaczęła ją powoli kąsumować. |
|
 |
| Jaina |
| Wysłany: Sob 16:54, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Ziewnęła, zamknęła oczy i zasnęła. |
|
|
| Destiny |
| Wysłany: Sob 13:11, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Rzuciła się na białego zająca. Zjadła go. |
|
|
| Jaina |
| Wysłany: Pią 22:31, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Kiedy przyszła rozłożyła sie na trawie xD |
|
|
| Destiny |
| Wysłany: Czw 15:01, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
| ,,Ugryzła" śnieg. Warknęła na przebiegające obok małe zwierzątko. |
|
|
| Safira |
| Wysłany: Czw 8:07, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Przyszła spokojnie i rozejrzała sie. Zaczęła szybko i zwinnie wspinać się na skały. |
|
|
| Destiny |
| Wysłany: Śro 17:21, 15 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Przybiegła. Położyła się na grzbiecie w śniegu. |
|
|
| Kiara |
| Wysłany: Pon 20:56, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
| * weszłam i spojrzałam po lwach * |
|
|
| Rose |
| Wysłany: Pon 20:04, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
| -Nie masz za co. To ja przepraszam. Nie powinnam... |
|
|
| Mystic |
| Wysłany: Pon 19:58, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
Polizal ja po pyszczku.
- Przepraszam...... |
|
|
| Rose |
| Wysłany: Pon 19:57, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Zaczerwieniła się i spojrzała na kwiatka. |
|
|
| Mystic |
| Wysłany: Pon 19:52, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
Zszedl
- Rose, nie to nie jest to.... Po prostu, stwierdzilem ze tylko do Ciebie zywie prawdziwe uczucie ]- i wsadzil jej kwiatek za ucho |
|
|
| Rose |
| Wysłany: Pon 19:50, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
| -Czy zawsze lwy muszą łamać sobie prze zemnie serce ? To okrutne. - powiedziała sama do siebie. |
|
|
| Mystic |
| Wysłany: Pon 19:46, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
| - Eh..... a zresztą......... To jest bez sensu, bo ty masz partnera.......- powiedzial i wbiegł na jakieś wzgórze |
|
|
| Rose |
| Wysłany: Pon 19:44, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
| -Nie możemy siebie ? Ja Cię nie okłamuje. Lubie Cię. Ale nic więcej - jak na razie. Kocham Santiaga...- wyszeptała. |
|
|