Autor Wiadomość
Ares
PostWysłany: Śro 20:54, 19 Wrz 2007    Temat postu:

Zbadam twoje plecy - Powiedzialem i zaczalem je badac . Pochwili zakonczylem i powiedzialem :
- Nie mozesz juz uczestniczyc w walkach , poniewaz twoj kregoslup sie zlamie .
Saphira
PostWysłany: Śro 15:00, 19 Wrz 2007    Temat postu:

Pocałowałam go.
Visse
PostWysłany: Śro 14:10, 19 Wrz 2007    Temat postu:

Lepiej, ale bolą mnie plecy...
Gold Star
PostWysłany: Śro 14:08, 19 Wrz 2007    Temat postu:

raczej nie ma - powiedziałam i odeszłam
Saphira
PostWysłany: Śro 8:15, 19 Wrz 2007    Temat postu:

Siedziałam prz Zarronie.
Gold Star
PostWysłany: Śro 0:40, 19 Wrz 2007    Temat postu:

przyszłam jest coś na miłość bez wzajemności - zapytałam
Ares
PostWysłany: Wto 21:37, 18 Wrz 2007    Temat postu:

Lepiej Zarron ? - Spytalem .
Visse
PostWysłany: Wto 21:05, 18 Wrz 2007    Temat postu:

Wypiłem napar....oddychałem już lepiej
Saphira
PostWysłany: Wto 21:03, 18 Wrz 2007    Temat postu:

Patrzyłam raz na Zarrona, a raz na Aresa.
Ares
PostWysłany: Wto 21:02, 18 Wrz 2007    Temat postu:

Wlasnie podalem mu napoj , zeby lepiej oddychal .
Saphira
PostWysłany: Wto 21:00, 18 Wrz 2007    Temat postu:

Ares... On prawie nie oddycha.-powiedziałam.
Tyrande
PostWysłany: Wto 21:00, 18 Wrz 2007    Temat postu:

Nie odejdzie...jest w dobrych rękach - przytuliłam Saphirę
Ares
PostWysłany: Wto 20:59, 18 Wrz 2007    Temat postu:

Wzialem nasepny napoj , zeby sie lepiej oddychalo . Podalem go Zarronowi i powiedzialem :
- Wypij .
Saphira
PostWysłany: Wto 20:58, 18 Wrz 2007    Temat postu:

Siedziałam wtulona w grzywę Zarrona. -Nie odchodź...-szeptałam...
Visse
PostWysłany: Wto 20:57, 18 Wrz 2007    Temat postu:

Otworzyłem oczy. Jednak ciężko oddychałem

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group