Las Równikowy...

Liduma

Popatrzyła na Marinę. - Hej! - uśmiechnęła się.

Zira

zeskoczyłam ze Shadow'a
- no co jest? - spytała
- czyżbyś był już aż taki stary, że nie masz ochoty na zabawę? - spytała ponownie

Liduma

<popatrzyła na Zirę> <zieeeeewnęła xp>

Zira

nie chciało jej się czekać na odpowiedź wiec podbiegła do Lidumy xD
- heloł dawno się nie widziałyśmy - powiedziała do nieznajomej xDDDD

Shadow

Zira

fochnęła się lekko
- a może jesteś młody? - spytała udawała obrażoną ale nagle coś jej zaświtało w głowie odwróciła sie do Shadow'a przodem wskoczyła na jego grzbiet i zaczęła gryźć jego grzywę xD
- hej jesteś stary ale wiesz jaką dobra masz grzywę? - spytała żując xD

Shadow

Prychnął i zaczął brykać jak młody byczek.
- Się przyczepiło coś - parsknął śmiechem i zrobił przewrót w przód. Położył się na Zirze i nie wstawał.
-Mmm... - zmysłowy jęk wygody xD - ale tu wygodnie xD

Zira

- hej nie jestem twoją kanapą - darła się
- ile ty zjadasz dziennie ? - spytała
- wiesz trochę mnie zgniatasz ale nawet wygodnie - powiedziała i w głowie huczał jej już następny plan
- a masz ! - krzyknęła odpychając go jakoś łapami teraz to on leżał na ziemi weszła na niego i zaczęła odprawiać jakiś rytułał Indiański wiec wyszło tak że tańczyła i sakała po jego brzuchu

Shadow

Zaśmiał się.
- Co...ty....robisz ? - sapnął, bo lwica wyciskała mu powietrze z płuc xD - ty... sa...dyst...ko ! - parsknął śmiechem, zerwał się z ziemi i rzucił na Zirę. Zaczął ją łaskotać xD - Mój brzuch to nie parkiet ! ^^

Zira

-Ale...A...Ale ała ale..twój brzuch nadaje sie najbardziej! - prawie że krzyknęła bo zabrakło jej powietrza ze śmiania
- Przestań prosze...-powiedziała lecz nie uzyskała reakcji więc urwała jakiegoś liścia i przysoliła Shadow'owi w pysk xD

Shadow

Usiadł z taką miną jakby miał się rozpłakać.
-Dostałem z liścia - zawył xD !

Zira

usiadłaś obok niego i pogłaskała go łapką po grzbiecie
- nie martw się równie dobrze mogłeś dostać kamieniem xD - powiedziała i zaczęła się śmiać aż się przewróciła na grzbiet

Shadow

- To już chyba wolę liścia - powiedział ze śmiechem i zaczął ją łaskotać znowu. łapami i ogonem xD
-A masz ! - parsknął śmiechem xD Zarzucił sobie lwicę na grzbiet i pobiegł w stronę przepływajacej przez las rzeki... ;>

Zira

- Hej! Masz mnie postawić zaraz na ziemi - krzyczała na niego
- Bo jak nie to ja Cię utopie a nie ty mnie - powiedziała nie widząc reakcji wbiła mu pazury w zad
- Znowu - powiedziała i zaczęła sie śmiać

Shadow

Ała !! - wrzasnął i wrzucił ją do wody. - Mój tyłek, ty potworze ! - sprawdził stan jajek i odetchnął z ulgą, wskoczył do wody chcąc poddtopić lwicę x] Nacisnął łapami na jej łeb xD