Skaza i Nala

Nala

Jeśli teraz nie chcesz, to poczekam :*

Skaza

Ależ oczywiście , że chcę, ale ty mówiłaś , że nie lubisz małych lwiątek Wink

A tak, to bardzo chętnie Razz

Nala

Więc na co czekasz? - spytałam i podniosłam się

Skaza

Na odpowiedź *powiedział i uśmiechnął się* . *zaczął kopulować lwicę*

Nala

Stałam spokojnie xD

Skaza

*skończył* *Polizał czule lwicę*

Nala

Położyłam się...

Skaza

kocham cię -*szepnął jej czule do uszka*

Nala

Je ciebie tez - powiedziałam i polizałam go po uchu

Skaza

*polizał Nalę po brzuszku*

Nala

Polizałam go po nosie ;*

Skaza

Dobrze, że wybrałem ciebie, a nie Ambrozję. Myślę, że nie zachowywałabyś się tak jak ona.*powiedział i trochę posmutniał.

Nala

Oczy mi się lepiły... chciało mi się spać

Skaza

Połóż się, Naluś. Jesteś zmęczona *rzekł i popchnął ją nosem do legowiska. Prześpij się, ja będę czuwał. *powiedział i położyl się*

Nala

Ale ja nie chcę xD - powiedziałam i usiadłam